...

Poradnik Kajetana: rozpoczynamy walkę z czasem!

Decyzja zapadła! Przed tobą pierwszy start samochodem na profesjonalnym torze i jeden cel – być jak najszybszym. Ten cel, choć najbardziej oczywisty, wcale nie musi być najważniejszy, ani jedyny. Zanim ruszy stoper, trzeba zadbać o wiele rzeczy. Przybliżę ci tutaj najważniejsze z nich.

Jak opisywałem w poprzednim poradniku, dobrym pomysłem na początek motorsportowej przygody jest track day, czyli swego rodzaju dzień otwarty na torze, kiedy każdy w bezpiecznych warunkach może spróbować swoich sił w sportowej jeździe samochodem. To tani i łatwy sposób, by we własnym aucie poczuć dreszcz emocji, który czują profesjonalni kierowcy na co dzień.

Przed startem pamiętaj o trzech typach przygotowań! Chodzi o przygotowanie mentalne, fizyczne oraz przygotowanie twojego auta.

Chłodna głowa to podstawa

Na początku każdej drogi ważne jest określenie celu, a najlepiej kilku małych. Pamiętaj, że podczas swojego pierwszego startu wszystko będzie dla ciebie nowe. Podejdź do wszystkiego z maksymalnie dużym spokojem, a niech twoim jedynym oczekiwaniem będzie dobra zabawa i nauka. Na walkę o podium przyjdzie jeszcze czas! Staraj się poznać jak najwięcej aspektów jazdy na czas. Nie bój się pytać ludzi o porady. Kto pyta, nie błądzi! Albo po prostu błądzi trochę krócej. J

Im więcej rzeczy przygotujesz przed startem, tym mniej rzeczy zaskoczy cię na miejscu. Przed wyjazdem na każdy rajd oglądam nagrania odcinków specjalnych ze środka samochodu, tzw. onboardy. To samo możesz zrobić ty. Znajdź w internecie przejazdy po torze, na którym będziesz się ścigał i postaraj się wyciągnąć jak najwięcej wniosków. Zwróć uwagę na ogólną charakterystykę trasy. Postaraj się znaleźć zdradliwe punkty oraz zwróć uwagę na poziom przyczepności. Pamiętaj jednak, że na żywo zawsze zaskoczy cię wiele rzeczy.

Najważniejsze jest jednak, żebyście czuli radość z jazdy. Nie przejmujcie się, jeśli opuścicie trasę, ktoś was wyprzedzi czy dojedziecie ostatni. Każdy profesjonalista musiał pokonać drogę, którą właśnie zaczynasz, a z każdym kilometrem będzie tylko lepiej!

Przed tobą duży wysiłek fizyczny!

Emocje przed startem będą ogromne, dlatego nie zapomnij o podstawach. Spróbuj się wyspać, a przed wyjazdem na zawody zjedz porządne śniadanie. Niech będzie smacznie i pożywnie. Czeka cię naprawdę duży wysiłek fizyczny. Tak, kręcenie kółkiem to też sport! J Dobry posiłek sprawi, że będziesz mieć siłę i lepszą koncentrację. Zadbaj o to także podczas zawodów. Nawadniaj się regularnie. Ja podczas rajdu wypijam nawet X litrów wody dziennie, kiedy temperatura w rajdówce przekracza 60 stopni Celsjusza!

Przed wejściem do auta zadbaj o małą rozgrzewkę. Kilka skłonów, chwila truchtu czy rozgrzanie nadgarstków przygotują twoje ciało do wysiłku, a twój mózg będzie wiedział, że za chwilę będzie się działo i będzie musiał działać na wyższych obrotach.

Sprawność auta to twoje bezpieczeństwo.

Sport motorowy to jednak nie tylko zawodnik, ale i maszyna. Przed zawodami sprawdź podstawy, tak jak przed wyjazdem w długą trasę. Poziom oleju, płynu hamulcowego, ciśnienie w oponach – to wszystko ma znaczenie. Reszta zależy już od poziomu modyfikacji twojego auta.

Pamiętaj, każdy z nas zaczynał od zera. Ważne, aby cieszyć się nauką i dostosowywać się do nowych wyzwań. Życzę wam udanych startów i bezpiecznej jazdy!

Kajto!