...

Cóż to była za impreza?! ?
Z początkiem czerwca odwiedziła nas na torze firma z zakresu produkcji rozwiązań dla branży zabezpieczeń i jej goście. Jak powszechnie wiadomo, eventy to doskonałe narzędzie do budowania i utrwalania relacji i taki też cel przyświecał imprezie motoryzacyjnej, jaką zorganizowaliśmy dla grupy 100 osób. Zabawa w najlepszym wydaniu, niepowtarzalne przeżycia doświadczane na torze wyścigowym i inspirujące spotkanie z gwiazdą sprawiły, że był to bardzo ekscytujący event! ?
Obok supersportowych samochodów, którymi nasi goście pokonywali kolejne okrążenia toru w ramach próby czasowej, można było sprawdzić, jak działają alkogogle czy narkogogle, symulatory dachowania i zderzeń oraz przetestować wiele innych niespodzianek, które oprócz walorów edukacyjnych były po prostu czystą przyjemnością! ? Nasze supercar’y wywoływały szybsze bicie serca i uśmiech na twarzy. Dla wielu naszych gości przejazd nimi był spełnieniem marzeń.

Gościem specjalnym tej imprezy był niezrównany Maciek Wisławski, nasz wieloletni instruktor, który raczył uczestników nie tylko ciekawostkami związanymi z motorsportem, ale także z prawdziwą pasją dzielił się swoją wiedzą w zakresie bezpiecznej jazdy. Jak wiadomo, Maciek to dusza towarzystwa i czas z nim spędzony to wyjątkowa wartość. Podkreśli to każdy, kto miał okazję zetknąć się z tym legendarnym pilotem rajdowym.